Terma Design to z edycji na edycję coraz bardziej prestiżowy konkurs; w tym roku odbył się on już po raz dziewiąty, przyciągając designerów i artystów z całego kraju. Stawka zawsze jest wysoka - zwycięski projekt umożliwia dalszą współpracę z marką, a także wprowadzenie modelu grzejnika do regularnej produkcji.
Zwycięzcą w 2008 roku został Bartłomiej Drabik, dzięki projektowi Ribbon - każdy, kto choć trochę zna markę Terma wie, że model ten do dziś cieszy się uznaniem i popularnością wśród klientów o odważniejszych gustach.
Do tegorocznej edycji Terma Design zgłoszono aż 95 projektów, nadesłanych przez twórców sztuki użytkowej. W kolejnym etapie konkursu znalazło się 27 z nich; wszystkie na określony wcześniej przez Termę temat: „Ciepło z prądu - elektryczne urządzenie grzewcze”. Nie trzeba chyba wspominać, jak ogromną kreatywnością wykazali się twórcy - wszyscy, mając na uwadze troskę o środowisko i nowatorskie rozwiązania technologiczne.
6 maja 2016 roku jury w składzie: Dorota Koziara, Wojciech Trzcionka, Edward Brylowski, Piotr Kuchciński, Tomasz Gigiel, oraz Dariusz Berus, wybrało spośród finalistów najlepszy projekt - pomysł, jakiego w przemyśle grzewczym jeszcze nie było.
HEST to projekt kreatywnego duetu, Olgi Dąbrowskiej i Adama Grocha. Minimalistyczny i jednocześnie wizualnie łagodny, stworzony nie tylko po to, by emitować ciepło w jego dosłownym znaczeniu, ale również metaforycznym. Jego obła forma pozbawiona „ostrych” elementów umożliwia gromadzenie się dookoła niego, co od razu przywodzi na myśl upragnione ciepło domowego ogniska.
Filip Zieliński wywalczył drugie miejsce, dzięki projektowi TERMOFORm, trzecią nagrodę przyznano zaś Maciejowi Szostakowi i grzejnikowi VOLC.
Jury przyznało również kilka wyróżnień: Sylwestrowi Szymańskiemu (TERRA), Joannie Kabale i Krzysztofowi Cołoszyńskiemu (COMB), oraz Ewelinie Bidzińskiej i Pawłowi Mularczykowi (Portland).